Pałac w Wojanowie, to niezwykle wyjątkowe miejsce na wesele na Dolnym Śląsku, nieopodal Jeleniej Góry i Karpacza. Ten zabytek w stylu neogotyckim powstał w 1667 r. i niedawno został odrestaurowany, by przywrócić mu dawny blask. Jest otoczony dużym, pięknym parkiem. Czasem można spotkać się także z nazwą Pałac na wodzie, ponieważ położony on jest nad niewielkim stawem, a przed budynkiem umieszczone są ozdobne fontanny.
Sylwię i Kamila poznałam kilka miesięcy przed ich ślubem, przy okazji fotografowania chrztu ich córeczki. To niezwykle piękna, pozytywna, wesoła i przesympatyczna para z dużym dystansem do siebie i świata w ogóle. On jest leśnikiem, a ona fotografem. Zdecydowali się na ślub w Pałacu na wodzie w lipcu 2020 roku. Dzień był piękny, ale jak to bywa w okolicach Karkonoszy – pogoda jest zmienna. Raz świeciło słońce, raz padał deszcz. Intensywny, ale bardzo krótki. Miałam nadzieję, że przejrzyste niebo jeszcze wróci, ponieważ to był czas najlepszej widoczności komety NEOWISE, którą miałam nadzieję uchwycić. Wieczorem, kiedy skończyłam fotografować ich wesele, ale goście się jeszcze bawili, wyszłam na zewnątrz. Chmur już nie było i…. udało się! Na końcu galerii zobaczycie zdjęcie komety.
Przygotowania do ślubu panny młodej w Pałacu Wojanów
Przygotowania do ślubu Sylwii miały miejsce w zamkowej, eleganckiej komnacie. Sylwia, to dziewczyna o niebotycznej urodzie. Pełna radości i ciepła. Na ślubie miała rozpuszczone włosy, a jej romantyczny wygląd dopełniała koronkowa, elegancka suknia ślubna z długim rękawem i muślinowym dołem. W przygotowaniach pomagały dwie najbliższe koleżanki.
Przygotowania do ślubu pana młodego
Przygotowania do ślubu pana młodego odbyły się pałacowej bibliotece. Kamil, to elegancki pan młody z ogromnym poczuciem humoru i zaraźliwą, pozytywną energią.
Ślub w Karpaczu
Sama ceremonia ślubu odbyła się niedaleko Karpacza, w którym mieszkają. A dokładnie w Mysłakowicach. Jest to Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa, który stoi w ładnej, zielonej i spokojnej okolicy.
Wesele w Wojanowie
Wesele było kameralne, koło pałacu, w otoczeniu zieleni. Padać na szczęście zaczęło dopiero, kiedy wszyscy gości oraz pies weszli już na salę weselną 🙂
Sesja ślubna w Pałacu w Wojanowie
W czasie wesela, na kilkanaście minut uciekliśmy, aby wykonać sesję ślubną w Pałacu Wojanów. Na dworze padał intensywny deszcz, dlatego zdecydowaliśmy na zdjęcia ślubne w pałacowej komnacie. Jej zamkowy klimat dodawał romantycznej atmosfery.